UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Śmiech to zdrowie - wybór należy do ciebie!
Dwóch mezczyzn wpada na siebie w centrum handlowym: - Oj, przepraszam pana... - Nie to ja przepraszam, zagapilem sie, bo szukam mojej zony. - Wie pan, ze ja tez, a jak wyglada panska? - Wysoka, wlosy plomienny kasztan, sciete na okraglo z podwinietymi koncówkami, doskonale nogi, jedrne posladki, duzy biust, byla w spódniczce mini i obcislej bluzeczce z duzym dekoltem, a panska? - Niewazne... Szukamy panskiej!
| Admin(183) Ranking:
| 2005-02-03 12:51:39 DŁUGI 0 głosów |
Jak zerwiemy, to ja będę miał nowe kochanki a ty możesz iść do klasztoru.
| RandiXXX(19) Ranking:
| 2005-01-11 23:58:11 KRÓTKI 0 głosów |
Mój ex rzucił mnie tym tekstem: - Jesteś dla mnie za dobra, nie krzyczysz na mnie, pozwalasz mi chodzić na piwo z kolegami.
| RandiXXX(19) Ranking:
| 2005-01-11 23:57:37 ŚREDNI 0 głosów |
On dzwoni do mnie, jakiś rok po tym jak przestaliśmy się spotykać i mówi: - Wiesz, byłem w górach (w górach się poznaliśmy) i wszystko mi przypominało Ciebie, jak się poznaliśmy, jak było cudownie i nie mogłem przestać o tobie myśleć . Mi się miło zrobiło, aż się rozmarzyłam, jaki on jednak cudowny, że tak po prostu zadzwonił, żeby mi to powiedzieć. Ale zaraz usłyszałam: - Bo wiesz.... (tu się zamyślił), mi w ogóle rożne miejsca z rożnymi ludźmi się kojarzą. Jedna panna z Wenecją, druga z plażą... No, ale możesz się nie martwić, góry masz zaklepane!
| RandiXXX(19) Ranking:
| 2005-01-11 23:57:02 DŁUGI 0 głosów |
Sytuacja była następująca: Zazwyczaj mam okres jak w zegarku, ten i ten dzień, ta godzina. Niestety, pewnego razu minęło już ponad 12 godzin i nadal nic. Mówię mojemu (zawsze doskonale poinformowanemu i dbającemu o terminy) facetowi: - Jeszcze nie mam okresu!!! Wiadomo, panika w oczach, te sprawy, rozmawialiśmy nawet na ten temat danego dnia. Jego odpowiedź była rozbrajająca: - Ale wiesz, kochanie, ja w tej chwili nie mam ochoty na seks...
| RandiXXX(19) Ranking:
| 2005-01-11 23:56:17 DŁUGI 0 głosów |
Oglądamy jakieś czasopismo. Śmiechy żarty itp. Trafiliśmy na artykuł o męskich prostytutkach. I zaczęliśmy sobie żartować. Wyglądało to tak:
Ja: Ciekawe czy dużo zarabiają? Ona: Pewnie dużo, ale nawet mi o tym nie myśl. Ja: Nie no coś ty. Ona: No ja mam nadzieję. Ja: A swoją drogą, która by mnie zechciała, chyba jakaś desperatka musiałaby być. Ona: Dzięki.
| RandiXXX(19) Ranking:
| 2005-01-11 23:55:40 DŁUGI 0 głosów |
Mój ex-małżonek (dwa fakultety, doktorat w toku) do mnie w te słowa: Czy nie chciałabyś pójść na drugie studia, kochanie? A ja na to: Jasne, że tak!!! Zawsze chciałam jeszcze studiować architekturę wnętrz! Mój ex: Ale... Eee... Ja miałem na myśli dziennikarstwo... Bo wtedy mogłabyś pisać artykuły na różne tematy, które ja będę wymyślał | RandiXXX(19) Ranking:
| 2005-01-11 23:55:16 DŁUGI 0 głosów |
Wieczorem, kiedy mąż i żona leżą już w łóżku, żonę nękają dziwne pytania natury biologicznej, jedno decyduje sie zadać mężowi: -Czy płazy mają mózgi? -Nie, żabciu! - odpowiada mąż! | cipuchna(111) Ranking:
| 2005-01-05 19:17:16 ŚREDNI 0 głosów |
Pewne małżeństwo w średnim wieku siedziało sobie na ławecze w parku. Zza krzaków dochodziły ich odgłosy rozmowy jakiejś pary. Nagle kobieta zdała sobie sprawę, że za zaroślami chłopak ma właśnie zamiar oświadczyć się dziewczynie. Nie chcąc uczestniczyć w tak intymnym momencie, nachyliła się do męża i szepnęła: - Zagwiżdż, żeby Ci młodzi wiedzieli, że ktoś może ich usłyszeć... - Gwizdać - spytał mąż. - Dlaczego mam gwizdać Do mnie nikt nie zagwizdał, żeby mnie ostrzec... | BMW(1) Ranking:
| 2004-12-22 09:40:49 DŁUGI 0 głosów |
Państwo Malinowscy byli ze sobą już szesnaście lat i jako małżeństwo zaczęli się już mocno nudzić. Po przeczytaniu kilku pozycji Wisłockiej i Lwa Starowicza postanowili przeciwstawić się monotonii współżycia i zaprosili do siebie na noc inna parę małżeńską. Najpierw puścili sobie film porno, potem... no i tak dalej! Na drugi dzien. panowie spotykają się w kuchni przy robieniu jajecznicy na szynce. Malinowski zwierza się przyjacielowi: - Och stary! Jestem zachwycony jak króliczek w sałacie. Cieszę się, ze wpadliśmy na ten pomysł! Już od lat nie było mi tak dobrze!!! - Ja tez jestem zachwycony! Ciekawe czy nasze panie tez przypadły sobie do gustu!
| Admin(183) Ranking:
| 2004-12-19 11:32:24 DŁUGI 1 głosów |
|