UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Jest niedziela, czas wypłaty kieszonkowego... Ojciec wyciąga portfel i mówi do syna: - Możesz jak zwykle dostać 100... albo możesz dostać 1000 i lanie od matki, jeżeli powiesz jej, że te czarne stringi, które znalazła w naszym samochodzie, należą do twojej dziewczyny.
Turysta ogląda domek campingowy do wynajęcia- O! Widzę, że dach przecieka- zwraca się do administratora ośrodka. -Ale tylko w czasie deszczu, proszę pana!
Hrabia z pretensjami do lokaja: -Janie! Dzwonie po ciebie i dzwonię, a ty nie przychodzisz! -Nie słyszałem dzwonka, jaśnie panie. - To mogłeś przynajmniej przyjść i powiedzieć, że nie słyszysz!
Dwóch wariatów siedzi w gnieździe na słupie i udaje bociany. Nagle jeden mówi: -Popatrz, idzie jakiś facet...popatrz, dwóch następnych... -Widocznie też mają tu niedaleko swoje gniazda.
Anglik pyta Szkota: -Słyszałem McGregor, że masz bardzo oszczędną żonę? -O tak. Wyobraź sobie, że na swoje czterdzieste urodziny zapaliła na torcie tylko trzydzieści pięć świeczek!