UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Zadanie 1 Napięcie skuteczne pomiędzy powiekami śpiącej królewny jest równe U. Królewna śpi już n lat wydając k oddechów na minutę. W pewnej chwili t, w nieskończenie małym przedziale czasu t, wpada przez okno wiązka monochromatycznego światła wywierająca ciśnienie p na powieki królewny. Jakie przyrządy optyczne powinny ustawić krasnoludki na drodze promienia, by obudzić królewnę, jeżeli po l sekundach młody, uziemiony książę o potencjale V, zaczyna wirować wokół jej łoża, składając na jej ustach o napięciu powierzchniowym s, x pocałunków o mocy P każdy? Klamra w pasie księcia to złącze p-n.
Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzakow wyskakuje wilk - stary zboczeniec i się drze: - HA HA KAPTURKU, Nareszcie cie pocaluje tam, gdzie jeszcze nikt cię nie całował ! Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mowi: - Chyba, kurwa, w koszyk...
Chodzi facet po chodniku z niedzwiedziem polarnym na smyczy. - Co pan robisz z niedzwiedziem na smyczy? - pyta przechodzien. - Szukam faceta, który pare lat temu sprzedal mi malutkiego bialego chomika
Diabeł złapał Niemca, Ruska i Polaka. Dał każdemu psa i 50 kg kiełbasy. Każdy ze miał w przeciągu tygodnia nauczyć psa jakiejś sztuczki, a kiełbasa miała służyć jako nagroda dla zwierzęcia za wykonywanie sztuczek podczas nauki. Po tygodniu diabeł przyszedł , żeby sprawdzić, który z nich najlepiej wykonał swoje zadanie. Najpierw wchodzi do Niemca. - Czego nauczyłeś swojego psa? Na to chudy jak patyk Niemiec mówi: - Azor siad - pies posłusznie siada na podłogę. - No nieźle, nieźle - mówi diabeł - teraz zerknę ,co słychać u Ruska. Wchodzi, a Rusek jszcze chudszy od Niemca mówi do psa: - Daj łapę - zwierzę wyciąga łapę w stronę Ruska. - No proszę , proszę jak chcesz to potrafisz, Alosza. Teraz został mi do sprawdzenia tylko Polak. Diabeł wchodzi, patrzy, a tu Polak leży gruby jak beka z kiełbasą w ręku. - Oj, chyba się nie popisałeś. - Nie popisałem się?! Patrz! Polak unosi kiełbasę i zaczyna ją jeść. Nagle odzywa się pies: - H...H...H..Heniek daj gryza, błagam...
Bracia oficerowie przechwalają się w kasynie przewagami u dam: - Ha, nie dalej jak w zeszłym tygodniu posiadłem dziewiętnastolatkę! Sam miód, powiadam wam panowie! - powiada jeden. - Ach, to jest nic, ja onegdaj posiadłem szesnastolatkę! Raj, powiadam, panowie, raj! - rzecze drugi. - A ja wczoraj posiadłem trzylatkę - przelicytował wszystkich Rżewski. - Jej-Bohu, poruczniku, co też pan mówi, jak pan mógł?! - oburzyli się bracia oficerowie. - Jak to - jak mogłem? Normalnie, rozsiodłałem ją i ją posiadłem.