UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Mały Jasiu siedzi na kolanach Św. Mikołaja. Ten swoim wielkim paluchem celuje w nos Jasia - i mówi - A ja wiem co Jasiu chce na Święta! ZA-BAW-KE!! Hohoho! - Nieee, odpowiada Jasiu. Więc znowu Mikołaj wskazuje paluchem na Jasia i mówi - Już wiem! Jasiu chce CU-KIER-KI! Hohoho! - Nieee, odpowiada Jasiu. - To co, kurna, chcesz Pyta trochę zmęczony Santa w końcu cały wieczór chodzi od domu do domu. - Chcę taką małą, śliczną CIP-KE!!! I nie próbuj mi kłamać że jej nie masz w worku, bo ją czułem na twoim paluchu!
Żołnierz pisze z koszar list do ojca i załącza własne zdjęcie, o które prosiła rodzina. W wyniku jego pomyłki dociera zdjęcie z imprezy pijackiej, na którym widać środkową część ciała ich syna. Niedowidzący ojciec komentuje: - Cały Zdzisiek, cały Zdzisiek! Nic się w tym wojsku nie zmienił! Nieogolony, faja w pysku, wory pod oczami...
Wilk spotkał w lesie Czerwonego Kapturka. - Zjem cię - mowi. - Wilku, zanim mnie zjesz, pokochaj mnie trochę - prosi Czerwony Kapturek. Tak też się stało. Wilk zabiera się do zjedzenia C.K. - Wilku, było tak dobrze! Pokochaj mnie jeszcze raz! Wilk ponownie spełnia jej prośbę, jeszcze raz i kilka razy. Na drugi dzień nad grobem wilka niedzwiedi wygłasza mowę pozegnalna: - Odszedł nasz drogi brat... A niech mi tu ktoś jeszcze wpuści te q.ę do lasu!
Żona miała dość zachowania swojego męża, a w szczególności jego zbyt częstych wypadów z kolegami na piwo i powrotów w stanie mocno wskazującym. Po jednym z takich wieczorów mąż w stanie kompletnego upojenia wrócił do domu i padł nieprzytomny na łóżko. Żona jak zawsze rozebrała go do snu, ale tym razem zrobiła coś więcej - wepchnęła mu palcem do tyłka prezerwatywę w taki sposób, aby kawałek wystawał na zewnątrz. Rano, jak zawsze mąż aby poczuć się lepiej wszedł pod prysznic. Myje się, myje... w pewnej chwili zaczyna myć tyłek i co....Co to jest Wyciąga z tyłka prezerwatywę! Żona w tym czasie przygotowuje w kuchni śniadanie. Gdy wykąpany mężulek przychodzi do kuchni, żona pyta: - Jak się wczoraj bawiłeś Jak żyją Twoi koledzy Mąż pełnym rozgoryczenia głosem odpowiada: - Koledzy Ja już nie mam kolegów!
Przychodzi para małżeńska do lekarza i pyta się: - Panie doktorze jak się robi dzieci Na to doktor: - Nie jestem w tym dowiadczony ale na początek róbcie to jak te pieski za oknem. Para przyszła ponownie: - No i jak pyta się doktor - No na początku się wstydzilimy, ale teraz robimy to na każdym trawniku
Wysoka kobieta poznała karła na imprezie. Gościu miał trochę ponad metr wzrostu, ale pomimo to spodobali się sobie. Po kilku drinkach poszli do jej apartamentu. - Nie moge sobie wyobrazić jak to bedzie kochać się z karłem - mówi kobieta - te różnice wielkości i wogóle... - To rozbierz się, połóż sięna łóżku, zamknij oczy i rozłóż nogi - odrzekł karzeł. Kobieta zrobiła co kazał i po chwili poczuła w sobie największą rzecz, jakiej doświadczyła w swoim życiu. Po paru chwilach kobieta szczytowała kilka razy. Widząc jej rozkosz karzeł uśmiecha się i mówi: - Jeśli uważasz, że to było super, to poczekaj aż włożę Ci obie nogi!
Pewna kobieta miała 3 córki. Kiedyś wzięła je na rozmowę i mówi im. Słuchajcie córki, jak się kiedyś wydacie się za mąż napiszcie mi, jak Wam się układa życie seksualne. Córki się zgodziły. Wyszła pierwsza za mąż i za chwilę przychodzi od Niej kartka z napisem - NESCAFE. Matka nie wie, o co chodzi, ale przechodząc ulicą widzi bilboard NESCAFE SATYSFAKCJA DO OSTATNIEJ CHWILI. Zadowolona po uzyskaniu odpowiedzi. Druga wyszła za mąż i dostaje matka kartkę z napisem MARLBORO. Po chwili znajduje na paczce papierosów informację - MARLBORO EXTRA LONG, SUPER SIZE. Zadowolona, że córka trafiła dobrze. Po pewnym czasie najmłodsza wyszła za mąż i dopiero po miesiącu przychodzi kartka z napisem BRITISH AIRWAYS. Znów szukanie po gazetach i reklamach i w końcu znajduje - BRITISH AIRWAYS TRZY RAZY DZIENNIE SIEDEM RAZY W TYGODNIU, W OBIE STRONY.
Wiszą na drzewie trzy leniwce i kłócą się który jest bardziej leniwy. Pierwszy mówi: - Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę sobie, a tu worek złota na ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść. Na to drugi: - No widzicie, a ja idę sobie plażą i patrzę jak Claudia Schiffer leży sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chciało mi się. Trzeci: - A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej komedii, ale przez cały film płakałem. - No co ty na komedii i płakałeś - Bo siadłem sobie na jajka i nie chciało mi się wstać poprawić ...
Rozmawiają dwie Rosjanki. Jedna się pyta drugiej: - Jaki rodzaj seksu preferujesz - Ja lubię po bożemu odpowiada a ty - Ja uwielbiam kochać się na rodeo. - Na rodeo o co w tym chodzi - Na początku kocham się w pozycji na jeźdźca potem po 20 sekundach mówię że mam AIDS i próbuję się utrzymać.
Romeo i Julia, romantyczny nastrój, księżyc, muzyka i takie tam. -Romeo, czy nie pragnąłbyś, abym wzięła w dłonie Twą męskość i pieściła ją tak, byś odczuwał niezwykłą rozkosz?- pyta Julia. -Co ci przychodzi do głowy, moja Miła! Jak mogłabyś używać swoich przeczystych, nieskazitelnych dłoni w takim celu! Nie, nigdy, przenigdy!- odpowiada zakochany młodzian. -Ukochany, a czy nie chciałbyś, abym ujęła Twą męskość i włożyła ją sobie miedzy uda, tak abyś osiagnął nieziemską rozkosz, nieznaną dotąd żadnemu śmiertelnikowi? - Przenigdy, o Bladolica!. Nie pozwoliłbym na to, aby Twoje uda, tak delikatne, jasne i alabastrowe, dotykała tak nieczysta cześć mojego ciała. Nie ukochana,nigdy, póki serce me bije w piersi! - Och, kochany, a czy nie pragnąłbyć chociaż włożyć go w moje usta- kusi dalej Julia- osiagając stan, który zrównałby Cię z bogami? - Nigdy! Nie mógłbym nawet pomyśleć o zbrukaniu Twych słodkich ust, które opiewają Twoją miłość do mnie! - No dobrze Romeo, ale musimy w takim razie pomyśleć o innym sposobie wyrażania naszej miłości, bo mnie już strasznie dupa boli...