UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Dziewczyna sra pod krzakami a tu jakis pedal wchodzi i dziewczyna przerazona mowi prosze wyjsc!!!!! bo zawolam policje!!!!!!a pedal powiedzial jak smie pani mi srac na ogordku!
Idzie Jaś z Małgosią przez las i szłyszą jak chłopiec i dziewczynka coś robią w krzakach. Małgosia pyta Jasia : Jasiu co oni tam robią a na to Jaś placki smazą. Idą dalej i znowu ta sama sytuacja Małgosia pyta co oni tam robią placki smażą. Ta sytuacja powtarza sie kilka razy w końcu są wolne krzaki Jasiu w ciagą Małgosie do nich i smazą placki. gdy wracaja do domu po północy ojciec pyta małgosi Gdzie byłaś? Na to Małgosia odpowiada ze w krzaczkach z Jasiem. A co tam robiłaś? Pyta tata. A Małgosia na to placki smażyłam z Jasiem. - A masz dla mnie jednego? mowi tata -Małgosia- Nie mam ale mozesz mi wylizac patelnie!!!!!!!
Dziewczyna mówi do chłopaka: - Za pół godziny wracają moi rodzice!!! Na to chłopak odpowiada: - No to co, przecierz my nic takiego nie robimy?! No właśnie, a czas ucieka!!! - odpowiada dziewczyna.
Mówi kolega do kolegi: - Co byś wolał, mieć piękną zonę która by cię zdradzała non stop, czy brzydką a wierną ci do końca zycia?? Ten się zastanawia, kolega mu przerywa i się go pyta: - Zastanów się co byś wolał jeść gówno sam czy tort z kolegami?
Pierwszy to tak zwany SEKS DOMOWY, podczas którego stosunki nowożeńców odbywają się często w różnych miejscach, np. w kuchni, w gościnnym, na podłodze, w wannie itd.
Następnie przychodzi etap zwany SEKSEM SYPIALNIANYM podczas którego stosunki płciowe odbywają się regularnie i jak sama nazwa wskazuje w sypialni.
Z czasem, nieubłaganie pojawia się trzeci etap zwany SEKSEM PRZEDPOKOJOWYM. Podczas tego etapu małżonkowie mijają się sporadycznie w przedpokoju i mówią: Pierdol się!
Przychodzi zakonnica do lekarza: - Panie doktorze z pochwy sypią mi się znaczki pocztowe! Lekarz kazał się zakonnicy rozebrać i po dokładniejszych oględzinach stwierdził: - To nie znaczki pocztowe, tylko naklejki z bananów.