UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Facet pisze z blondynkÄ na czacie. - Piszemy do siebie juĹź od 2 tygodni, moglibyĹmy spotkaÄ siÄ w realu? - pyta mÄĹźczyzna - Ale u mnie nie ma Reala, moglibyĹmy siÄ spotkaÄ w Biedronce?
Kupmel mowi do kumpla : - Stary! Jakbys wolal? Miec piekna zone, ktora zdradzalaby Cie z kolegami, czy brzydka ale wierna? - A jak Ty bys wolal? Zrec gowno z sam, czy jesc tort z kolegami?
W zakĹadzie psyhiatrycznym trzech psyholi uczy siÄ klaskaÄ. Pierwszy stara siÄ stara i nic. Drugi stara siÄ... i nic... Trzeci siÄ stara i musnÄ Ĺ rÄkÄ o rÄke i wydaĹ delikatny dĹşwiÄk, na co pozostaĹych dwĂłch: Brawo! (zaczÄli klaskaÄ )
ByĹ sobie facet, ktĂłry dbaĹ o swoje ciaĹo.Pewnego razu stanÄ Ĺ przed lustrem, rozebraĹ siÄ i zaczÄ Ĺ podziwiaÄ swe ciaĹo. Ze zdziwieniem stwierdziĹ jednak, iĹź wszystko jest piÄknie opalone oprĂłcz jego czĹonka! Nie podobaĹo mu siÄ to, wiec postanowiĹ cos z tym zrobiÄ. PoszedĹ na plaĹźÄ, rozebraĹ siÄ i zasypaĹ cale swe ciaĹo, zostawiajÄ c czĹonka sterczÄ cego na zewnÄ trz. Przez plaĹźÄ przechodziĹy dwie staruszki. Jedna opieraĹa siÄ na lasce. PrzechodzÄ c obok zasypanego faceta ujrzaĹa cos wystajÄ cego z piasku. KoĹcem laski zaczÄĹa przesuwaÄ to w jedna, to w druga stronÄ. - Ĺťycie nie jest sprawiedliwe - powiedziaĹa do drugiej. - Czemu tak mĂłwisz? - spytaĹa tamta zdziwiona. - Gdy miaĹam 20 lat byĹam tego ciekawa, gdy miaĹam 30 lat bardzo to lubiĹam, w wieku 40 lat juĹź sama o to prosiĹam, gdy miaĹam lat 50 juĹź za to pĹaciĹam, w wieku 60 lat zaczÄĹam siÄ o to modliÄ, a gdy miaĹam 70 to juĹź o tym zapomniaĹam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosnÄ na dziko, a ja kurwa nawet nie mogÄ przykucnÄ Ä!
Facet domyĹliĹ siÄ, Ĺźe Ĺźona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekaĹ, aĹź wyjdzie z domu, po czym wskoczyĹ do taksĂłwki nakazaĹ kierowcy jÄ ĹledziÄ. ChwilÄ później wszystko byĹo jasne - Ĺźona pracowaĹa w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mĂłwi do taksĂłwkarza: - Chcesz pan zarobiÄ stĂłwÄ? - Jasne! Co mam robiÄ? - WejĹÄ do agencji, zabraÄ mojÄ ĹźonÄ, wsadziÄ jÄ do taksĂłwki i zawieĹÄ nas oboje do domu. TaksĂłwkarz zabraĹ siÄ do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyĹy siÄ z hukiem i pojawiĹ siÄ taksĂłwkarz trzymajÄ cy za wĹosy wijÄ cÄ siÄ kobietÄ. OtworzyĹ drzwi samochodu, wrzuciĹ jÄ do Ĺrodka i powiedziaĹ: - Trzymaj pan jÄ ! A facet krzyknÄ Ĺ do taksĂłwkarza: - To nie jest moja Ĺźona! - Wiem, kuĹşwa, to moja! Teraz idÄ po paĹskÄ !
Spotyka siÄ dwĂłch facetĂłw i jeden mĂłwi: - JadÄ na wczasy do Afryki! Na to drugi: - Co tam bÄdziesz robiĹ? PrzecieĹź tam jest 50 stopni gorÄ ca w cieniu! - A czy ja muszÄ siedzieÄ w cieniu?!
Idzie facet ulicÄ , strasznie sie Ĺmieje i macha rÄka Policjant widzac to pyta : - czemu sie pan tak Ĺmieje Facet odpowiada - a bo kawaĹy se opowiadam Policjant: -a czemu pan tak reka macha Facet : - a bo tego jescze nie sĹyszaĹem
Podobno sytuacja autentyczna.... W markecie facet kupuje kurczaka, idzie do kasy, kĹadzie na taĹmie. Kurczak jest mokry, trochÄ obcieka, wiÄc kasjerka krzyczy do koleĹźanki: Dorota, podaj szmatÄ, bo panu z ptaka kapie!
Rozmowa dwĂłch zĹodziei: -Jakiego masz kompa? -Srebrnego. -No ale jaki jest? -Szybki. -Kurwa no , ty mnie nie rozumiesz. Jaki masz procesor ? -Siwy. -Kurwaaaaaaa. Ile masz ram ? -JednÄ , kupiĹem dzisiaj bo tylko Rama byĹa , nie byĹo Delmy. -Jezu !!! A ile masz lat? -Dali mi 3 , jeszcze 1 rok i wychodze, -Nie kapuje cie koleĹ! -Wiem , Rudy na mnie wykapowaĹ!